Wstałam dzisiaj koło 10. Jeszcze pół roku temu wstawałam w sobotę o 13, dzisiaj już bym tak nie mogła. Oglądałam ślub w necie, pouczyłam się francuskiego, potem siedziałam w necie i tak dzień minął.
Wieczorem byłam biegać. Biegałam 35 minut. Muszę się znowu do tego przyzwyczaić, bo od kilku tygodni nie biegałam. Myślę, że za kilka dni znowu będę mogła biegać po 50 minut.
Bilans:
10:00 - cappuccino light - 35
2 orzechy - 40
jogurt naturalny 150 g z malinami - 70
biała brzoskwinia - 50
11:30 - cappuccino light - 35
kilka orzechów - 100
14:00 - zupa grzybowa - 130
15:30 - cappuccino light - 35
18:00 - jajko - 78
kawałek sera - 80
pomidor - 26
2 plasterki salami - 14
Razem: 693 kcal.
Śniadanie:
Kolacja:
Oglądałam dzisiaj ślub następcy tronu Luksemburga, może słyszałyście. Jestem fanką monarchii i oczywiście musiałam to oglądać. Bardzo się interesuję tym, co na co dzień robią członkowie rodzin królewskich i książęcych, codziennie o tym czytam. Mają tyle obowiązków i ciąży na nich taka presja, że wiem, że nie chciałabym być księżniczką. Wielu ludzi wyraża opinię, że oni nic nie robią i żyją z państwowych pieniędzy, ale to nieprawda. Zawsze najłatwiej jest coś powiedzieć, nic nie wiedząc o sytuacji. Dzisiaj ślub wziął ostatni wolny następca tronu. Więc jeśli któraś z Was chciała być królową czy wielką księżną, to jest już niestety za późno. Trzeba czekać, aż następne pokolenie podrośnie. Następca tronu poślubił belgijską hrabiankę. Ślub był przepiękny. Ślub Williama i Kate był nieco sztywny, a ten był bardzo wzruszający. Podczas mszy było wiele wspomnień o matce panny młodej, która zmarła 2 miesiące temu. Naprawdę się wzruszyłam.
To zdjęcia panny młodej ze wczoraj, ze ślubu cywilnego. Kostium, torebka i buty Chanel:
A to zdjecia ze ślubu kościelnego z dzisiaj. Suknia Elie Saab, zaprojektowana oczywiście specjalnie dla niej. Bardzo mi się podobała.
Czy to nie był piękny ślub? Na następne takie wydarzenie trzeba czekać 20 lat, do następnego pokolenia.
OdpowiedzUsuńWyślij mi to cappuccino. Ją miałam zaszczyt być w ogrodach królewskich norwegii w te wakacje chce go zwiedzić bo dwa lata temu trwał "remont". Śliczny bilans tak trzymaj. A suknia boska. Chudnij :*
Świetny bilans;)
OdpowiedzUsuńSuknia też mi się bardzo podoba;)
Całuję:***
Hrabianka a ma tak tandetnie, nierówno potlenione włosy. Pfuj!
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem to była piękna, elegancka fryzura.
UsuńPiękne zdjęcia.. I super bilans. Fajnie ,że znowu biegasz ;)
OdpowiedzUsuńRównież się zgadzam co do tego, że ślub Wiliama i Kate był troszkę sztywny. Ten wygląda nieco bardziej naturalnie, ale... to para królewska, więc musi być to "porządny" ślub.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taki bilans jak ty ;)
Bilans świetny. ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście wolę bardziej skromne suknie ślubne, ale jak przystało na parę królewska musi być dużo wszystkiego. ;)
Pozdrawiam. ;)
gdybym byla ksiezniczka kazalabym sie uspic i powicinac wszystkie zbędne fałdy i zakazala calemu otoczeniu dawac mi cos zakazanego do jedzenia, wynajelabym goscia od morderczych treningow i zrobila sobie sale luster by oglądac sie z kazdej strony.
OdpowiedzUsuńPanna młoda miała śliczną fryzurę. I suknia też robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje kubki, z których pijesz. Od razu posiłek wydaje się smaczniejszy. Odkąd podpatrzyłam u Ciebie kubki, też zaczęłam robić sobie np. kawę w różnych kubkach. Przynajmniej nie ma monotonii :)
Oh, suknia od Eliego Saaba! Uwielbiam go.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoje wsparcie. Choć moje aktualne bilanse są niczym w porównaniu do twoich 500kcal. Każdy posiłek wygląda przepysznie, gratuluję pomysłu na robienie im zdjęć :)
Tak, jestem wegetarianką, która małymi kroczkami zmierza do weganizmu. I nie uważam tego w żadnym stopniu za krzywdzące czy niepełnowartościowe. Bardzo wiele czytałam zanim podjęłam w 100% decyzję o swoim sposobie odzywiania, i mówiąc szczerze - bez mięsa ma się o wiele więcej energii.
ostatni książę zajęty... ale my i tak będziemy księżniczkami - chudości ;)
OdpowiedzUsuń