poniedziałek, 17 grudnia 2012

Nic dodać, nic ująć

Właśnie skończyłam nadrabiać zaległości u Was. Zeszło mi dobre 2 godziny i to były wspaniałe 2 godziny :)

Odkryłam dzisiaj w końcu jedną prawdę dotyczącą mojego charakteru, ale jutro o tym napiszę, bo dzisiaj coś innego jest ważne.

Nie jem do czwartkowego popołudnia, tak postanowiłam. Fuck it...

Teraz wrzucam tekst napisany przez kochaną Cassie, która jest moją inspiracją i którą podziwiam. Napisała ten tekst kilka miesięcy temu na swoim starym blogu, kiedy to głodowała. Wtedy były wakacje, więc dlatego jest w nim mowa o rozpoczęciu roku szkolnego. Ja wtedy wydrukowałam sobie ten tekst i mam go do dzisiaj, nigdy się go nie pozbyłam, zawsze go miałam. To moja wielka motywacja. Teraz go dla Was zeskanowałam. Cassie w pewnym momencie odeszła, ale niedawno wróciła.

Tekst wstawiam oczywiście za zgodą Cassie:


Nawet thinspiracji dzisiaj nie wstawiam, bo przy takim motywującym tekście nie są konieczne.

15 komentarzy:

  1. Cudowny jest ten fragment bloga! Czytam, czytam i nie mogę od niego oderwać wzroku. To bardzo silna motywacja! Dziękuję Ci za to, że go tu umieściłaś :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja się z tekstem zgodzę. Olusia wyżej, o ile w większości ma rację (trudno zaprzeczyć) doszukuje się tutaj czegoś więcej poza przesłaniem pt. "wszystko zależy od Ciebie", z którym ja w 100% się zgadzam. Dajesz radę - to Twoja zasługa, zawalasz - Twój błąd. Nikt za nas nie tył i nikt za nas nie schudnie. Podsumowując - tekst mega motywujący i bardzo, bardzo prawdziwy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ten tekst rzeczywiście daje do myślenia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Tekst jest strasznie motywujący! Daje do myślenia. Też go sobie wydrukuję i będę nosić przy sobie. Niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  5. trochę dziwnie jak własne słowa stają się poniekąd inspiracją. ale faktycznie motywuje. każdy zrobi jak chce. nasze życie, nasze wybory. dzięki że to wstawiłaś, przynajmniej mogłam sobie przypomnieć stare czasy :) życzę powodzenia w głodówce. będziemy chude i piękne, obięcuję Ci to ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny, motywujący tekst.
    Zapiszę sobie fragmenty w zeszycie.
    Okropne masz ostatnio urwanie głowy, nie mam pojęcia jak się w tym wszystkim jesteś w stanie połapać ;o ja tak nienawidzę sprzątać... w jeden dzień bym chyba nie dała rady ogarnąć całego mieszkania.
    Gratuluję rozmowy kwalifikacyjnej! nie wiem jaki będzie jej rezultat, ale przy okazji miałaś szansę się przekonać, że jesteś świetna w tym co robisz. I że ktoś to docenił.
    Trzymaj się !

    OdpowiedzUsuń
  7. Motywujace i prawdziwe. Wszystko zalezy od Ciebie.
    Co do Olusi i jej komentarza. Dziwnie czytac cos takiego spod palcow osoby, ktora byla w stanie jesc mniej niz 300 kcal dziennie. Poszlas po rozum do glowy, ciesze sie. Tylko, ze chociazby dla mnie glodowka to nie tylko nie jedzenie. To mniej mysli, lepszy sen, ogarniecie psychiczne i poukladanie sobie jakkolwiek dnia. Nie chcesz juz glodowac, prosze bardzo. Doszukujesz sie ideologii. Na co, przeslanie jest proste. Wszystko zalezy od Ciebie, poparte na jedzeniu.
    Greta, dziekuje za komentarz. Masz racje, trzymamy sie razem i na pewno damy rade, wytrwamy i bedziemy piekne i chude. Trzymaj sie ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. chciałabym być taka silna. Ty jesteś! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie wiem co jest grane -.- dziewczyny widze komentują tu to co zamieściłaś, aja nic nie mam.
    po słowach 'ale niedawno wróciła.

    Tekst wstawiam oczywiście za zgodą Cassie:'
    nie wiem co jest grane, a bardzo chciałabym to przeczytać :(e

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny tekst!
    Jakbym czytała o sobie.
    Podziwiam Cię, bo jesteś taka silna
    Chudnij :*

    OdpowiedzUsuń
  11. jak możesz?? nie jesz od czwartku?? Co Ty masz w żołądku robaki????? Żołądek jest stworzony do trawienia, to co teraz?? on zacznie trawić sam siebie!! jak możesz!! co Ty rrobisz??!!!?!!?

    OdpowiedzUsuń
  12. widzisz co sie z tobą dzieje?? czujesz sie ok?? Chciałaś ważyć 48 kg, a teraz 45?? dobrze się masz?? Zaglodzisz się, chcesz umrzeć?? Bo do niczego Cię to dobrego nie doprowadzi!! Biedni są Twoi rodzice! jakby wiedzieli to co by zrobili?? Zasuszysz się Greto! Idź po rozum do głowy, taka jest prawda, że Twoich domniemanych ,,wrogów" gówno odchodzi ile ważysz, powinnaś być zdrowa dla Chrześnicy, dla rodziców a przede wszystkim sama dla siebie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że masz rację. Dlatego dziękuję za ten komentarz. Wbrew pozorom staram się myśleć rozsądnie, ale to nie jest takie proste.

      Usuń
    2. No to pogadaj z kimś o tym!! Popatrz, chciałaś ważyć 48 a teraz 45, to jest już powód do zastanowienia się! Dlaczego masz takie myslenie, że szczupły jest lepszy czy co?? Wstawiasz foty jakiś szkieletorów, a powiedz mi czy Kate Winslet czy Monica Bellucci nie są seksowne i piękne?? Dlaczego na nich się nie zapatrzysz tylko na szkieletory????????????? Doprowadzisz się do niewydolności nerek, jesteś dorosła pomyśl a zachowujesz się jak małolata na dodatek rozkapryszona, ogarnij się, masz czas! Nie pojumję Cię, taka mądra i ambitna osoba. po co Ci była ta pro ana, ??????? nie umiesz żyć dla siebie? Jakby Ci się coś stało, to chyba Twoja rodzina by się zapłakała. pomysl o nich jeżeli już o sobie nie myślisz.

      Usuń
  13. nie słuychasz tych, którzy się o Ciebie martwią i dobrze Ci życzą, tylko wolisz czytać coś co napisała typowa ANOREKTYCZKA!! cchesz skończyć smiercią głodową? Nic nie jest bezkarne dziewczyno!! Jakbym była Twoją matką to bym porządnie Ci strzeliła w twarz, sorry, ale wiem co piszę, bo moja kuzynka zaledwie 15letnia, odeszła 3 lata temu, teraz by miała 18 lat. ale odeszła już na zawsze :(( zrobili jej sekcję i wyszło, że zagłodziła się, płaczę teraz ale chce Ci pomóc! posłuchaj kogoś kto wie co to znaczy!

    OdpowiedzUsuń